Na czym polegają kredyty na oświadczenie?

13 sierpnia 2015

Osoby zainteresowane zaciągnięciem kredytu konsumenckiego, hipotecznego czy jakiekolwiek innego są zobowiązane przedstawić dokumenty, na podstawie których zostanie obliczona ich zdolność kredytowa. Istnieją jednak rozwiązania finansowe pozwalające ominąć tego typu wymóg – są nimi kredyty udzielane na oświadczenie o dochodach.

Polskie prawo bankowe zarezerwowało termin: kredyt dla produktów oferowanych przez banki. Pomimo tego w powszechnym obiegu stosuje się określenie: kredyt na oświadczenie, stanowiący domenę przede wszystkim parabanków i kas. W praktyce jest on zwykłą, tradycyjną pożyczką. Kredyty na oświadczenie udzielane przez banki są zdecydowanie rzadziej spotykane.

Oświadczenie zamiast zaświadczenia

Tradycyjna procedura kredytowa wiąże się z koniecznością okazania zaświadczenia o wysokości uzyskiwanych dochodów oraz okresie zatrudnienia, które są wystawiane przez pracodawcę. Kredyty na oświadczenie są z tego wymogu zwolnione – wystarczy oświadczenie wnioskodawcy wraz z podpisem potwierdzającym, że podane dane są prawdziwe.

Banki też dają kredyt na oświadczenie

Banki również udzielają kredytów w oparciu o oświadczenie o uzyskiwanych zarobkach. Tego rodzaju produkty nie są jednak dostępne dla wszystkich. Banki starają się zabezpieczyć swoje interesy i ograniczają grono potencjalnych ,,kredytobiorców na oświadczenie” do:

  • stałych klientów banku, którzy są postrzegani jako bardziej wiarygodni,
  • określonych grup zawodowych, których zarobki są określone w regulacjach (policjanci, nauczyciele, żołnierze, itp.),
  • osób w określonym przedziale wiekowym.

Nierzadko zdarza się, że na tego typu kredyt będą mogli liczyć również klienci nie należący do wymienionego grona. Często jednak w takich przypadkach pożyczka udzielana jest na mniej korzystnych warunkach.

Gdzie dają takie kredyty?

Obecnie niewiele instytucji finansowych udziela kredytów na oświadczenie o dochodach. Taki produkt mają w swojej ofercie m.in. Getin Bank oraz Meritum Bank. Pierwszy z nich oferuje pożyczki nieprzekraczające 15 000 zł, z kolei oferta drugiego dopuszcza możliwość zaciągnięcia zobowiązania nawet do 200 000 zł, przy czym mogą z niej skorzystać jedynie osoby zatrudnione w sektorze publicznym.